– Nie da się oszukać organizmu. Jeżeli pozwalamy sobie skubnąć jakieś zakazane rzeczy, to zaczynamy zaburzać procesy w naszym organizmie i widać to od razu w wynikach badań – mówi dr Grażyna Pająk, biolog i dietetyk.

Cukrzyca to choroba numer 1 naszych czasów. Często łączy się z otyłością i w tym zestawie jest przyczyną chorób serca, różnych stanów zapalnych, w tym Hashimoto, otępienia czy raka. Okazuje się jednak, że niemal całkowicie wywołana jest przez czynniki środowiskowe i styl życia.

Wspomniane przyczyny cukrzycy pozwalają stwierdzić, że niemal w 100% można jej zapobiegać i ją leczyć – twierdzi dr Mark Hyman,  konsultant do spraw zdrowia Białego Domu, który w książce „Koniec z cukrzycą i otyłością” przedstawił punkt po punkcie, jak to zrobić. To instrukcja obsługi człowieka XXI wieku, który chce odzyskać zdrowie raz na zawsze.

Więcej rozmów Grażyny Dobroń na temat rozwoju osobistego, zdrowia i psychologii znajdziesz na podstronach „Instrukcji obsługi człowieka” i „Dobronocki” >>>

Dr Grażyną Pająk, biolog i dietetyk zaznacza, że każdy powinien wyeliminować z diety cukry, syrop fruktozowy, gluten oraz kwasy tłuszczowe trans. Z kolei większość z nas przyjmuje za mało tłuszczów właściwych, które znajdują się na przykład w maśle.
Jeżeli zdecydujemy się na przejście na dietę bezglutenową powinniśmy odstawić wszelkie odmiany pszenicy, kaszę manną, kuskus, orkisz, ale również na pewien okres czasu żyto i jęczmień, a także owies.
Gościem audycji była także Joanna Figlewska, tłumaczka książki „Koniec z cukrzycą i otyłością”.

 

października 10th, 2017

Posted In: MEDIA, NEWS, RADIO

Rozmowa z dr Grażyną Pająk,

biolog, naturoterapeutką, immunodietetykiem, Diet Coachem, członkiem Slow Food International, psychodietetykiem, obesitologiem, Health Coachem

 

– Pani Doktor, co my teraz jemy w porównaniu do jedzenia, które spożywali nasi dziadkowie ?

– W Polsce i na świecie przez ostatnich 50 lat zmieniliśmy całkowicie żywność.  Jeszcze kilkadziesiąt lat temu zwierzęta wypasały się na pastwiskach, jadły  trawę i korzystały ze swobody ruchu w naturalnych warunkach. Dziś najczęściej są zamknięte na wielkich farmach przemysłowych, stojąc na betonie,  bez dostępu do słońca i natury –  choćby z tego powodu skład mięsa dziś i kiedyś bardzo się różni. To samo dotyczy roślin – kiedy  przed laty zaczynałam  studia na Akademii Rolniczej za stwierdzenie „hodowla roślin” zamiast „uprawa roślin”  można było nie zaliczyć egzaminu. Dziś takie stwierdzenie jest poprawne, bo hodujemy rośliny sztucznie, a to ma gigantyczny wpływ na ich skład.

 

– Jak zmienił się skład jedzenia w ostatnich dziesięcioleciach ?

Cóż weszliśmy w wiek wielkiego przetwórstwa żywności mając strukturę ciała naszych przodków.  Przez intensywną uprawę, monokultury, sztuczne nawozy, herbicydy, nowe technologię itd. skład żywności zmienił się całkowicie.  Przykładowo od wieków rośliny rosnące w naturze i zwierzęta hodowane ekologicznie z dostępem do słońca i natury  w swoich komórkach wytwarzały odpowiednie proporcje kwasów omega 3 – do omega 6, stosunek tych kwasów wynosił 1:3, czasem 1:4 i była to ta najzdrowsza proporcja. Obecnie badania naukowe  podają, że  w żywności produkowanej nowymi metodami proporcja ta wynosi 1:19, a  nawet 1:25.  Czyli na jedną cząsteczkę niezbędnego  kwasu omega-3 przypada od dziewiętnastu do dwudziestu pięciu cząsteczek kwasów omega-6.  Nienaturalny nadmiar kwasów omega-6 nasila stany zapalne w organizmie i dodatkowo blokuje przyswajanie kwasów omega- 3.  Zresztą to nie wszystko, na przestrzeni wieku  ilość podstawowych produktów spożywczych, którymi  dysponujemy w sklepach wzrosła średnio z  500  do  50 000 sztuk. Spożycie tłuszczu podwoiło się,  w tym pojawiły się nieznane wcześniej, a tak szkodliwe przetworzone rafinowane oleje roślinne. Spożycie oczyszczonych węglowodanów i cukru wzrosło o ponad 250%, a dzienne spożycie syropu glukozowo – fruktozowego  zwiększyło się z  1 g  do 75g.  Jeszcze niespełna 100 lat temu nasiona, pełnowartościowe kasze, warzywa, dzikie owoce  stanowiły w diecie 60% dzisiaj zaledwie 20%..  Jak widać współczesny masowy sektor produkcji i sprzedaży żywności jest mocno zaburzony. Dodatkowo nieświadomy klient kieruje się nazwą produktu, a nie pełnowartościowym składem takim jak dawniej.

 

– Mówimy tu o składzie jedzenia, który wynika ze sposobu produkcji żywności. Co jest największym grzechem przemysłowej produkcji jedzenia ?

– Zaburzenia wartości odżywczej zaczynają  się już na etapie nasion, bo często są to nasiona roślin genetycznie modyfikowanych, a modyfikacje te służą najczęściej tylko producentom. Po drugie w produkcji przemysłowej panują monokultury, a więc na dużej przestrzeni przez lata hoduje się te same gatunki roślin, co zaburza naturalny cykl odnowy gleby. Nawet w średniowieczu stosowano prymitywną trójpolówkę, która pozwalała odrodzić się glebie. Monokultura hodowli roślin w naturalnym środowisku nie jest efektywna, więc producenci wspierają ją sztucznymi nawozami aby zwiększyć plony, oraz  opryskami pestycydami i herbicydami aby je ochronić. To nie koniec litanii, bo sposób przechowywania i przetwarzania produktów roślinnych znów wspomagany jest chemią aby uzyskać określony produkt o wyraźnym kolorze i smaku, który będzie miał długi okres przydatności  i niską cenę. Niestety podobnie wygląda sytuacja z hodowlą zwierząt – tu też królują monokultury, produkcja masowa wspomagana antybiotykami i hormonami wzrostu, a później najnowszymi technologiami i serią dodatków i konserwantów.

 

To ile my jemy chemii w skali roku ?

– W 1990  roku Światowa Organizacja  Zdrowia  (WHO) podała, że przeciętny konsument spożywa z pożywieniem ok. 2.5  kg chemii (związanej z wytwarzaniem i przetwarzaniem żywności)  w skali roku. Byłam tym przerażona,  gdy wyobraziłam sobie ponad  dwa kilogramy mąki, gdzie  każdy pyłek z tej mąki atakuje komórkę  mojego ciała, która jest o wiele mniejsza. Kilkanaście lat później natknęłam się na badania mówiące o tym, że z dostępną żywnością zjadamy  7,5 – 10 kg  chemii rocznie  /Toks.  – 20014/ . Obecnie  w samej  UE do żywności dodaje się rocznie około 170 000  ton aromatów, z których większość nie jest przebadana pod kątem wpływu na nasz organizm. W efekcie z jedzeniem spożywamy  średnio od 20 – 30 gram sztucznych związków chemicznych dziennie.

 

– Czy w tych kilogramach jest  uwzględniony cukier ?

– Nie ma. Mówię tylko  o substancjach takich jak pozostałości po pestycydach, herbicydach, fungicydach, antybiotykach zwierzęcych, konserwantach, wzmacniaczach smaku, aromatach,   barwnikach itp.. Cukier to osobny temat. Można uznać, że w ciągu ostatnich 25 lat  4-5 krotnie  zwiększyliśmy dawkę substancji chemicznych w pożywieniu, za które płacimy aby je zjeść, a potem płacimy aby wyleczyć się z ich skutków ubocznych. Już Hipokrates mówił o tym, że „jesteś tym co jesz”  i  „nigdy nie zrozumiemy czym jest choroba, dopóki nie pojmiemy czym jest pożywienie”. Bo niemal wszystkie choroby cywilizacyjne można wyleczyć łącząc medycynę z dobrym pełnowartościowym żywieniem, co zresztą potwierdza coraz więcej instytutów naukowych na całym Świecie.

 

–  Jak można ustrzec się chemii w jedzeniu ?

– Sposobów jest kilka, ale najważniejszy to myśleć o jedzeniu nie jak o gotowym produkcie, tylko o żywności. Kiedy idziemy do sklepu sieciowego zazwyczaj  ulegamy nachalnym reklamom, ładnym opakowaniom i często zwodniczej cenie.  Dobry produkt wcale nie musi być drogi . Szukajmy produktów naturalnych,  świeżych półproduktów z których możemy skomponować zdrowe posiłki. Bądźmy ostrożni jeśli żywność jest nienaturalnie piękna,  zbyt czysta, symetryczna,  o wyjątkowej trwałości, lub bardzo tania, albo dostępna poza sezonem, to coś jest nie tak.  Czytajmy etykiety, kupujmy zdrowe produkty, a nie nazwy produktów, które są często tylko chwytami marketingowymi. Przykładowo  śmietana czy jogurt w składzie powinna  mieć tylko mleko i kultury bakterii, wszystkie dodatki  np. konserwanty, żele, gumy czy barwniki są tu zupełnie zbyteczne i najczęściej szkodliwe.  Chcąc się zdrowo odżywiać powinniśmy unikać bezwartościowych  produktów wysoko przetworzonych – one naprawdę są, niezdrowe i jeszcze za nie  sporo płacimy.

 

– Czy żywność organiczna jest tu rozwiązaniem? Czy ona wspiera człowieka i chroni go przed schorzeniami ?

–  Żywność ekologiczna  to jest  taka do jakiej przyzwyczailiśmy się przez wieki.  Produkty naturalne, wytworzone przy wsparciu co najwyżej naturalnego obornika, płodozmianu,  nisko przetworzone, bez konserwantów są najcenniejsze dla naszego organizmu. Niestety gubi nas komercja i często  nieuczciwość producentów. Najczęściej gdy żywność zaczyna być produkowana  na skalę masową, zmienia się jej skład i jakość   Certyfikat ekologiczny listka, który jest na opakowaniu żywności ekologicznej, powinien być przepustką do sprawdzenia jej jakości. Przykładowo przez długi czas na rynku niedaleko mojego gabinetu znajdowało się stoisko, na którym sprzedawca oferował ekologiczne truskawki.  Po sprawdzeniu  polecałam je moim pacjentom, zwłaszcza matkom z dziećmi. Po jakimś czasie okazało się, że sprzedawca zaczął zaopatrywać się już u przemysłowych dostawców, ale szyld z napisem „ekologiczna żywność” ciągle  wisiał na stoisku. Dlatego trzeba uważać,  nie warto płacić za drogą przecież żywność organiczną byle gdzie.

 

Co dzieje się z ciałem ludzkim bombardowanym codziennie kilkudziesięcioma gramami chemii ?

Musimy pamiętać o tym, że aby organizm funkcjonował prawidłowo równowaga   wewnętrzna ciała musi być zachowana bez względu na zmiany zachodzące w środowisku zewnętrznym.  Czyli gdy skażenie środowiska przekracza   zdolności adaptacyjne organizmu, powstają zaburzenia  w jego środowisku wewnętrznym prowadzące do spadku energii, osłabienia, a z czasem do różnych  chorób. Przecież odżywianie jest to zaopatrywanie organizmu we wszystkie konieczne  do życia substancje roślinne i zwierzęce, których potrzebuje każda komórka, aby mogła żyć, pracować i regenerować się.  To co komórka wbudowuje do swojej błony głównie zależy od indywidualnego sposobu żywienia. Gdy jemy nie właściwe rzeczy organizm nie jest w stanie przerobić tych substancji i pracuje znacznie gorzej, po pewnym czasie kończy się tolerancja i zaczynamy chorować. Choroby cywilizacyjne są tego dowodem. Od lat obserwuję pacjentów w swoim gabinecie i bez względu na to czy mają  problemy z jelitami, układem oddechowym, odpornościowym, depresją czy innymi zaburzeniami organizmu – stosując odpowiedni sposób żywienia wychodzą ze swoich problemów zdrowotnych po kilku miesiącach. Nie rezygnują przy tym z konwencjonalnej medycyny, ale zdrowa dieta jest dla nich potężnym wsparciem. To nie jest żadne zaskoczenie,  bo kiedy w ramach programu ”Apollo” amerykańcy kosmonauci ćwiczyli przed misjami,  byli odizolowani od cywilizacji i odżywiali się tylko naturalną żywnością. Po kilku miesiącach takiego życia  ich organizmy wracały do optymalnego naturalnego stanu. Taką samą terapię, powinien przejść każdy z nas, a po dwóch, trzech  miesiącach wystarczy odżywiać się racjonalnie i zdrowo. To znaczy z ograniczeniem chemii, pszennego glutenu, kwasów tłuszczowych trans, cukru, roślin maksymalnie modyfikowanych. a więc bez zamęczania naszych ciał, korzystając  w pełni z bogactwa natury.

 

Jak będzie wyglądało nasze jedzenie za 10 czy 15 lat, skoro zmiany następują tak szybko ?

– To wszystko zależy od nas, konsumentów. Jeśli będziemy domagać się zdrowych produktów, bez chemii, to producenci z czasem nam ją dostarczą. Tak stało się np. w  niektórych rejonach  USA, w Dani, we Włoszech czy Szwajcarii, gdzie ludzie poszli po rozum do głowy.  Jeśli natomiast radośnie będziemy kupować np. parówki dla dzieci, z   zaledwie 30%  zawartością mięsa oraz w pozostałej części mięsa oddzielonego mechanicznie (MOM), soi modyfikowanej, polepszaczy i konserwantów, to za kilka czy kilkanaście lat będziemy jeść tak jak w większości krajów Europy Zachodniej i USA. I tego już nie da się odmienić. Będziemy też chorować na wszelkie choroby cywilizacyjne miedzy innymi: cukrzycę, zespół metaboliczny, osteoporozę, alergie czy  nowotwory, bo ciało nie jest w stanie funkcjonować normalnie, kiedy jest bombardowane  sztuczną nienaturalną żywnością.

 

Dr Grażyna Pająk – Autorka publikacji naukowych i prasowych, znana z audycji radiowych i telewizyjnych, założycielka Akademii Zdrowia DGD. Jest twórcą kompleksowego systemu ONKO HELP, który łączy rolę żywienia, pozytywnego myślenia i aktywności fizycznej w leczeniu i profilaktyce chorób nowotworowych.

 

października 7th, 2017

Posted In: MEDIA, PRASA, WYWIADY

W związku z edycją raportu ekologicznego „Go green. Polacy i ekologia”, przygotowywanego przez markę DUKA, zostałam zaproszona do skomentowania pytań jako jeden z ekspertów.

W tym roku w ramach projektu przebadano ponad 1800 konsumentów i otrzymano ciekawe, a czasem wręcz zaskakujące wyniki w zakresie podejścia do ekologii, odżywiania, sposobu kupowania czy opinii o inicjatywach i akcjach ekologicznych.

Cały raport będzie miał swoją premierę podczas konferencji prasowej DUKA w czerwcu w Warszawie natomiast my już dziś dla zaciekawienia Was tematem udostępniamy kilka pytań i komentarzy DrGrace.

GOGREEN: Tylko 10 Polaków uznaje, że żyje proekologicznie. W sześciostopniowej skali oceniamy się na 3,8, natomiast w porównaniu do innych krajów na 3,59. Można powiedzieć, że musimy się jeszcze wiele nauczyć?

DRGRACE: Zdecydowanie tak! Przede wszystkim musimy się nauczyć, że od Naszych wyborów i działań zależy Nasze zdrowie i środowisko w którym żyjemy. Naszą eko edukację rozpoczęliśmy dużo później niż np. kraje skandynawskie czy inne Państwa Europy Zachodniej. Dziś dzięki komunikacji możemy śledzić trendy znacznie szybciej niż kiedyś, w związku z tym jedyne czego Nam często brakuje to czas i chęci.

GOGREEN: Polacy zapytani o główne zagrożenie dla środowiska naturalnego wskazują emisję zanieczyszczeń do atmosfery. To również zanieczyszczone powietrze jest przez nich dostrzegane na co dzień. Jak pojedyncza osoba, może wpłynąć na poprawę tej sytuacji?

DRGRACE: Zanieczyszczenie atmosfery powodowane jest przez wiele czynników. Pojedyncza osoba może wpływać na jakość powietrza przede wszystkim poprzez wybór odpowiedniego ogrzewania i paliwa którym zasila system grzewczy. Niestety spalanie śmieci i plastiku jest codziennością również w miejscowościach uzdrowiskowych. Gdyby pokazywać ludziom filmy, które obrazują choroby powodowane przez zanieczyszczenia oraz niszczenie planety wówczas świadomość społeczeństwa rosłaby i znacznie łatwiej byłoby chronić nasze środowisko, niestety jak wiadomo dokumenty najczęściej emitowane są po godzinie 23:00… Również neutralizacja smogu elektromagnetycznego wpływa na spalanie gazów i ich uwalnianie do atmosfery.

CDN…

 

Nigdy wcześniej nie odczuwaliśmy tak dużej potrzeby poprawy samopoczucia i komfortu życia.

Nadszedł czas, w którym promocja zdrowia, nauka pielęgnacji ciała, umysłu i ducha stały się nie tylko modą, ale wręcz koniecznością. Narastające tempo życia, stres, brak ruchu, rosnąca ilość spalin, smog elektromagnetyczny czy hałas, muszą być równoważone świadomym i efektywnym relaksem oraz wypoczynkiem.
Badania ostatnich dwudziestu lat w dziedzinie fizyki kwantowej oraz biologii jednoznacznie dowodzą, że we wszechświecie wszystko bezustannie wibruje.
W przyrodzie istnieje stała komunikacja za pomocą drgań, a przyswajanie w organizmie odbywa się nie tylko na poziomie chemicznym, ale również elektromagnetycznym. Według naukowców ciało człowieka wykonuje 570 bilionów drgań na sekundę; przy czym żadna cześć naszego ciała na poziomie cząstek elementarnych nie funkcjonuje samodzielnie. Przemiany w organizmie zachodzą tak szybko, że w efekcie w ciągu roku wymieniamy ponad 90% całej materii. Dlatego też zdrowie i dobre samopoczucie utrzymywane są poprzez ciągły proces odnowy. Wszystko co w tym przeszkadza, prowadzi do systematycznego niszczenia komórek, czyli przedwczesnego starzenia się i narastania chorób. Najnowsze badania potwierdzają, że im więcej mamy w organizmie toksyn, tym trudniej następuje wymiana informacji, gorzej transportowane są składniki odżywcze i wolniej odnawiane komórki. Coraz większa izolacja od środowiska naturalnego, nieprawidłowe odżywianie, w tym mała ilość wypijanej wody, odbijają się na naszym samopoczuciu, a z czasem i na zdrowiu.
Woda stanowi aż 70-75% naszego ciała, i jest najlepszym nośnikiem informacji miedzy komórkami.
Zdrowie zależy od harmonijnego przebiegu energii w organizmie, ale sam jej obieg uzależniony jest w dużym stopniu od ilości i jakości wypijanej wody. W miarę rozwoju nauki woda odarta została z aury tajemniczości, zniknęły babcie opowiadające baśnie o czarodziejskich źródłach, przepadł dziadek mróz malujący wzory na szybach. Pilnując by w podręcznikach nie pojawiały się mało naukowe sformułowania, wraz z rozwojem i postępem sprowadziliśmy wodę do poziomu substancji, która można traktować instrumentalnie. Ze szkoły wychodzimy z przekonaniem, że woda to związek chemiczny składający się z dwóch atomów wodoru i jednego atomu tlenu o prostym wzorze chemicznym H2O. W XX wieku woda została dokładnie przebadana pod względem chemicznym. Specjaliści zaczęli ją sztucznie utrwalać, chemicznie i mechanicznie oczyszczać. W efekcie w krajach wysoko rozwiniętych spożywamy najczęściej wodę niskiej jakości, uzdatniania chemicznie i martwa energetycznie. Ponadto nagminnie przechowywana w plastykowych, papierowych, styropianowych czy metalowych pojemnikach, a nie jak czynili nasi przodkowie, którzy intuicyjnie doceniając role wodę umieszczali ja we wspaniałych dzbanach, wazach i amforach z najszlachetniejszych kruszców i ceramiki o dużej zawartości krzemu.
Z biegiem czasu skanalizowanie i zamkniecie wody w zwykłych żeliwnych, stalowych, syntetycznych rurach ciągnących się wiele kilometrów w linii prostej, zaburzyło jej naturalna strukturę i ograniczyło dostęp powietrza. Badania przeprowadzone na uniwersytecie w Wiedniu udowodniły, że współcześnie, pod wpływem ciśnienia, w rurach 98% wszystkich gospodarstw domowych ma wodę martwą energetycznie. Także zawartość w niej tlenu jest niższa niż w naturalnym środowisku.
Współcześnie woda w sieci wodociągowej dzięki ciągłej kontroli sanitarnej jest higienicznie czysta, ale to wcale nie znaczy, że jest zdrowa.
Przedsiębiorstwa wodociągowe dostarczają nam wodę pitną, w której zawartość toksyn najczęściej nie przekracza dopuszczalnych przepisami granic. Nie jest to jednak żadna gwarancja utrzymania zdrowia i dobrego samopoczucia. Filtry węglowo-ceramiczne czy osmotyczne, destylatory używane przy produkcji wody czynią ją czystą, ale zarazem… martwą. Eksperymenty naukowe wykazały natomiast, że woda zanieczyszczona chemicznie, po oczyszczeniu w dalszym ciągu wysyła fale elektromagnetyczne o długościach charakterystycznych dla usuniętych substancji. Wówczas nie mamy w wodzie przykładowo chloru, kadmu, ołowiu, glinu itp., ale niewłaściwe wibracje dalej pozostają i… szkodzą.
Usuwanie zanieczyszczeń mechanicznych i chemicznych wody to niestety za mało – niezbędne jest przywrócenie jej właściwej informacji elektromagnetycznej jaka posiada w naturze. Woda naturalna o pierwotnej strukturze, to taka, jaką spotykamy w lodowcach, dziewiczych rzekach, czystych jeziorach. W środowisku naturalnym podlega ona oddziaływaniu pola magnetycznego Ziemi, promieni słonecznych, promieni Księżyca, przepływa przez różne rodzaje skał, tańczy z wiatrem, faluje, pieni się, wpada w wiry, opada kaskadami. Ciągły ruch i wszystkie inne czynniki wpływają na jej odnowienie. Wówczas niesie w sobie olbrzymie pokłady energii i informacji, które przekazuje wszystkim organizmom żywym. Publikacje naukowców z końca XX wieku dowodzą, że woda pozbawiona energii lub energetycznie uboga, nie wykazuje jakichkolwiek uporządkowanych struktur. Z kolei woda wartościowa energetycznie posiada strukturę krystaliczną, tzw. heksagonalną. Po zamrożeniu tworzy przepiękne kryształy (zawsze na bazie sześciokąta), które, ulegając pionowemu zagęszczeniu, budują charakterystyczne ugrupowania przypominające układem kryształy kwarcu. Jak udowodnił Masaru Emoto, zamrażanie wody wodociągowej, przy obecnym jej obciążeniu, z reguły nie przywraca jej pierwotnej struktury.
Doświadczenia wykazały, że niewłaściwe informacje zapisane w wodzie można skasować. Jest sposób, aby szybko i sprawnie przywrócić wodzie utraconą energię. Służy do tego znane od siedmiu lat urządzenie AQUA VITA life produkowane w Austrii. Urządzenie to ma wiele zalet: dzięki zastosowaniu AQUA VITA life zwiększa się ilość rozpuszczonego w wodzie tlenu, nasilają się procesy redukcji, korzystnie zmienia się wartość współczynnika pH. Ponadto zmniejsza zużycie detergentów i środków chemicznych, eliminuje osady wapnia i rdzy zalegającej w rurach. Korzystnie wpływa na jakość klimatyzacji, usuwa nieprzyjemne zapachy i nie dopuszcza do powstawania jakiegokolwiek odoru. AQUA VITA life wykorzystując wyrafinowane prawa natury, przekazuje wodzie właściwą informację, dzięki czemu przywraca jej pierwotna strukturę. Woda z sieci wodociągowej – oczyszczona, a następnie witalizowana, zmienia się, odzyskując właściwości wody źródlanej. Wieloletnie badania pokazują, że witalizowanie wody w basenach w 50-70 % przyspiesza jej oczyszczanie, polepsza transport tlenu, eliminuje przemiany beztlenowe, ułatwia rozkład materii organicznej i nasila procesy mineralizacji. Skutecznie zmniejsza agresywność chloru, nie dopuszcza do rozwoju bakterii, glonów i grzybów.
„Ożywiona woda” w każdym organizmie zwiększa dopływ energii i składników odżywczych, dotlenia komórki, poprawia równowagę kwasowo-zasadową, przyspiesza usuwanie toksyn. Właściwa energetycznie, uporządkowana strukturalnie woda niesie w sobie olbrzymie pokłady energii i informacji, które przekazuje wszystkim organizmom żywym. Spełnia bardzo korzystną choć wciąż nieuświadamianą i niedocenianą rolę w funkcjonowaniu środowiska. Dlatego też trudno wyobrazić sobie współczesne ośrodki sportowe, wellness, SPA czy medycyny estetycznej bez takiej wody. SPA XXI wieku to nie tylko zdrowie przez wodę, to również kompleks doskonale zsynchronizowanych zabiegów, które po kilku dniach potrafią całkowicie zmienić nasze samopoczucie, przywracając wewnętrzny spokój i energię życiową. Aby stan taki osiągnąć, nie wystarczy najlepszy nawet program, gdy z kranu płynie martwa, pozbawiona energii lub energetycznie uboga woda, a dachy pokrywają maszty telefonii komórkowej.
Autor : Dr Grażyna Pająk
Więcej informacji na temat wody strukturalnej można znaleźć na stronie www.aquacell.pl .

sierpnia 6th, 2017

Posted In: PRASA

 

 

sierpnia 4th, 2017

Posted In: MEDIA

Poniżej ostatni odcinek audycji prosto z Chicago, w którym rozmawiamy z Ewą Staniszewską o tym jak poradzić Sobie z organizmem po świątecznym obżarstwie, majówkach, grillach i długim weekendzie, który zapewne dał się we znaki wielu osobom.

Posłuchaj koniecznie! Dowiesz się dlaczego warto przeprowadzić cukrowy detoks i jak może pomóc Ci w regeneracji witamina D i K2.

TYDZIEŃ ZE ZDROWIEM LĄDEK – ZDRÓJ 2020

NOWE TERMINY NA 2020

  • 01 marzec – 08 marzec – pierwszy turnus w tym roku !
  • 10 maj – 17 maj
  • 28 czerwiec – 05 lipiec                                                             
  • 27 wrzesień – 04 października
  • 22 listopad – 29 listopad

 

  •  ośmiodniowe warsztaty z kursem odżywiania 
  • oczyszczanie organizmu, regeneracja, bezpieczne odchudzanie

 

POZNAJ SMAK ZDROWEGO STYLU ŻYCIA !

POZBĄDŹ SIĘ PROBLEMÓW ZDROWOTNYCH !

ZREGENERUJ ORGANIZM NA POZIOMIE KOMÓRKOWYM !

SCHUDNIJ SKUTECZNIE I ZDROWO BEZ EFEKTU JO-JO !

                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                     W PROGRAMIE: 

  • posiłki wg autorskiej diety odkwaszającej Dr Grażyny Pająk (iDrGrace.com)
  • wykłady i warsztaty
  • nauka relaksu
  • ćwiczenia rozluźniające dostosowane do indywidualnych możliwości
  • „Żywa woda”, VITA Tronic ,  magnetostymulacja, zapper
  • muzykoterapia – kąpiele w dźwięku gongów i mis tybetańskich
  • spacery, wycieczki, nornic walking
  • dodatkowo do dyspozycji sauna, solankowe kąpiele, mini siłownia, gabinet masażu

 

Odpowiednia dieta, relaks, odnowa biologiczna, wykłady i warsztaty pozwalają każdemu skutecznie wypocząć, zregenerować organizm, stracić nadwagę, zrozumieć i pokochać zdrowy styl życia. Program turnusu został ułożony z myślą o tych, którzy pragną zgubić zbędne kilogramy, zmniejszyć immunoagresję, zwiększyć odporność organizmu, poprawić procesy metaboliczne, odzyskać wigor i zdrowie.

Turnus jest bezpieczny dla osób z problemami nowotworowymi, chorobami nerek, przewodu pokarmowego, cukrzycą, schorzeniami układu krążenia, osteoporozą, gośćcem, zespołem chronicznego zmęczenia, alergią, astmą itp.

Zajęcia prowadzi dr GRAŻYNA PAJĄK – dietetyk, biolog, endoekolog, Wykładowca – Bielskiej Wyższej Szkoły im.  J.Tyszkiewicza. Autorka wielu publikacji naukowych i artykułów prasowych, znana jako wykładowca,  ekspert  z radia i programów w TVP 1, TVP 2, TV Polonia, TVP INFO, TVN, TTV.

Od dwudziestu trzech lat propaguje zdrowie, prowadzi autorskie warsztaty oczyszczająco – odchudzające połączone z kursem właściwego odżywiania i zdrowego stylu życia.

Jest autorką  „Diety odkwaszającej”,  która wykorzystując odpowiedni program detoksykacji i odżywiania, poprawia i wzmacnia czynności obronne organizmu. W swojej praktyce stosuje różne naturalne metody regeneracji  przywracające witalność i dobre samopoczucie uczestników. 

Skutecznie pomaga wprowadzać namiastkę natury w cywilizowany świat.

Kurs odbywa się w ProHarmonii Rezydencji Wellness w Lądku Zdroju, jednej z najstarszych miejscowości uzdrowiskowych w Europie. Kameralny ośrodek, mieszczący się w romantycznym, zabytkowym budynku zapewnia swoim Gościom stylowe pokoje, salę restauracyjną, bibliotekę z kominkiem i bogatym księgozbiorem, saunę fińską z pokojem relaksacyjnym, małą salkę kinową, salę do medytacji i ćwiczeń oraz strefę SPA z bogatą ofertą zabiegów relaksacyjnych. Obiekt jest pięknie położony w otoczeniu drzew, z widokiem na góry. Pokoje 1.2.3 osobowe.
Turnus zaczynamy kolacją, kończymy śniadaniem. Cena w pokoju dwuosobowym – 2400.00 zł.
                                                                                                                                                                                                     LICZBA MIEJSC OGRANICZONA

Rok 2019 zakończył się 114 turnusem !!! to oznacza, że Nowy Rok 2020 rozpoczniemy już 115 turnusem na 28 lecie marki DrGrace.

Centrum Promocji Zdrowia „Herbacell”, Grażyna Pająk,

43-230 Goczałkowice Zdrój, ul. Szkolna 37, tel. (32) 2107798, 603-220034

e-mail: help@idrgrace.com, www.facebook.com/drgrazynapajak

Rezerwacja miejsc, po wcześniejszym ustaleniu telefonicznym, przedpłatą w wysokości 500 zł na konto
CPZ Herbacell, G.Pająk – 12 1020 2528 0000 0302 0019 2435 – tytuł przelewu – kurs
lub na konto ProHarmonii – CB Neo sp.z o.o. s.j. – 55 1750 1064 0000 0000 2326 0158 – tytuł przelewu – rezerwacja pobytu w rezydencji w terminie (podać termin warsztatów).

 

 

 

 

 

                                        

 

Zapraszam do wysłuchania najnowszej audycji prosto z #CHICAGO, gdzie razem z Panią Ewą Staniszewską rozmawiamy na temat tego, które warzywa wybrać!

Mamy to! Audycja prosto z Londynu w ‪#‎wietrzneradio‬ Chciago! Miejmy nadzieję, że kolejne nagramy z ‪#‎EwaStaniszewska‬ na żywo w Chciago! #‎AKADEMIAZDROWIADGD‬ ponownie w mediach tym razem za oceanem!

 

czerwca 22nd, 2016

Posted In: MEDIA, NEWS

W oczekiwaniu na zwiastun uchylamy rąbka tajemnicy w związku z projektem AKADEMIA ZDROWIA DGD

Filmy cieszą się nieustannym zainteresowaniem, a do Nas docierają informacje, że wiele osób czeka na kolejne odcinki. Zdrowie to temat rzeka, zwłaszcza w czasach Internetu, gdzie mamy dostęp do nieograniczonej ilości informacji – jednak nie zawsze możemy być pewni, że są to rzetelne materiały.

Dlatego w kolejnych odcinkach chcemy poruszyć sporo tematów, które propagujemy od wielu lat jak również uporządkować zamieszanie na rynku związane z tłuszczem, glutenem, cukrem, GMO, kaloriami, wodą.

Opowiemy o typach metabolicznych i pokażemy dlaczego nie ma jednej diety dla każdego. Żeby nie było nudno i monotonnie filmy chcemy podzielić na 3 serie po 5 odcinków każda.

SERIA 1 – GRAŻYNA DO KWADRATU
W serii pierwszej zaprosimy do rozmowy naszego gościa honorowego, który przyjął zaproszenie do projektu za co jesteśmy ogromnie wdzięczni, a będzie to znana od lat dziennikarka radiowej Trójki GRAŻYNA DOBROŃ.

PATRON MEDIALNY :

TVP3_Katowice_podst (2)

poranek tvp

 

http://katowice.tvp.pl/24894292/14042016

kwietnia 14th, 2016

Posted In: MEDIA, NEWS

marca 28th, 2016

Posted In: MEDIA

marca 28th, 2016

Posted In: PROJEKTY

marca 28th, 2016

Posted In: NEWS

Do odsłuchania audycja ze stacji radiowej WIETRZNE RADIO w CHICAGO (USA).

Rozmawiają Dr Grace i Ewa Staniszewska.

Tematem audycji jest to czy można pokonać raka i czy każdy kęs ma naprawdę znaczenie dla naszego zdrowia.

stycznia 26th, 2016

Posted In: MEDIA

grudnia 29th, 2015

Posted In: MEDIA, NEWS

grudnia 15th, 2015

Posted In: MEDIA, NEWS

grudnia 1st, 2015

Posted In: MEDIA, NEWS

« Poprzednia stronaNastępna strona »